
- Były dyrektor Gene Zawrotny pozwał Linqto za oszustwo, manipulację rynkiem i inne zarzuty.
- Twierdzi, że Linqto zawyżało liczbę swoich użytkowników, dopuszczało się handlu informacjami poufnymi i manipulowało cenami akcji.
Gene Zawrotny, były dyrektor ds. przychodów w firmie inwestycyjnej Linqto z siedzibą w stanie Delaware, złożył pozew przeciwko firmie i dwóm jej dyrektorom. Pozew został złożony 7 października 2024 r. w hrabstwie Santa Clara w Kalifornii, gdzie Linqto został oskarżony o oszustwo, manipulację rynkiem i inne niewłaściwe postępowanie. Mimo że sprawa wyszła na jaw kilka tygodni temu, dopiero niedawno znalazła się w centrum uwagi, częściowo dzięki platformie społecznościowej X i wejście przez Eri, influencerka społeczności XRP.
Jak stwierdził Zawrotny, został zwolniony natychmiast po zadaniu pytań o zgodność firmy z wymogami prawnymi. Twierdzi, że Linqto zachowywało się w sposób, który był równoznaczny z handlem informacjami poufnymi, przewodząc działaniom szkodliwym dla swoich klientów.
Zawrotny twierdzi również, że Linqto składało fałszywe oświadczenia dotyczące swojej bazy użytkowników i zatrudniało nielicencjonowanych brokerów. W szczególności twierdzi, że Linqto ma 750 000 użytkowników, podczas gdy w rzeczywistości ma ich tylko 10 000, z czego tylko 30% to akredytowani inwestorzy.
Zarzuty manipulacji cenami i naruszenia przepisów
Główna skarga przeciwko Linqto dotyczy cen jego usług. Skarga Zawrotnego zarzuca spółce zawyżenie cen akcji powyżej rekomendacji FINRA, gdzie marża nie powinna przekraczać 150%.
Linqto jest oskarżane o używanie zastrzeżonego algorytmu w celu podniesienia ceny akcji przy każdej transakcji, co sprawia wrażenie, że akcji jest mało. Jak zarzucano w skardze, stworzyło to wrażenie dla inwestorów, że akcje miały zostać wyprzedane, w wyniku czego powstał sztuczny rynek.
Pozew zawiera również zarzuty, w jaki sposób Linqto ominął przepisy SEC, a Zawrotny stwierdził, że dyrektorzy firmy wiedzieli o tym, ale postanowili to zignorować. Ponadto stwierdza, że Linqto oszukał go obietnicą dobrej pensji i opcji na akcje, a następnie zwolnił go zaledwie 107 dni po rozpoczęciu pracy. Zawrotny twierdzi, że działania te zostały podjęte w celu uniemożliwienia nabycia praw do jego opcji na akcje i nieomawiania kwestii zgodności.
Żądania prawne Zawrotnego
Zawrotny wnosi pozew o różnego rodzaju odszkodowania w tej sprawie. Niektóre z żądanych przez niego ulg to nakaz sądowy, koszty pozwu i koszty karne. Ponadto żąda zarówno ogólnych, jak i szczególnych odszkodowań, stwierdzając, że działania Linqto wpłynęły na jego karierę i stabilność finansową.
Linqto zostało założone w 2018 roku i daje swoim inwestorom szansę na inwestowanie na rynkach prywatnych przy minimalnej inwestycji $2500. Firma zapewnia również swoim klientom możliwość inwestowania w firmy prywatne, a nawet w akcje Ripple'a przed IPO, które zostały dodane do platformy w zeszłym roku.
Linqto ujawniło również plany akceptacji XRP jako sposobu płatności za tokenizowany kapitał prywatny w tym samym czasie, gdy XRP zostało uznane za niebędące papierem wartościowym. W tym przypadku dyrektor techniczny Ripple'a David Schwartz potwierdził już, że Linqto jest legalną firmą i platformą wykorzystywaną do inwestowania w startupy, takie jak PolySign, w których David Schwartz jest członkiem zarządu.
Ta wiadomość pojawiła się, gdy Linqto niedawno wycofało się ze swojego planu wejścia na giełdę poprzez fuzję z Blockchain Coinvestors Acquisition Corp o wartości $700m, co ta ostatnia firma potwierdziła w poniedziałek. Linqto formalnie rozwiązało umowę o połączeniu biznesowym 26 września, składając zawiadomienie o rozwiązaniu, które weszło w życie tego samego dnia.